zaległe wpisy wędrasiowe :]

Parę wpisów z ostatnich miesięcy:

Do albumu "Raj" Jacek Kaczmarski: (zdjęcie tylko jednej strony, bo druga jakoś nie wychodziła, wybrałam piosenkę "Rzeź niewiniątek")

Do albumu "Zrób kabaret":

I ostatni: wpis do "Dziwaka":

Może sam wpis nie jest super "dziwaczny" ale kobieta jest :D

Tyle na dzisiaj... Dawno nic nie pokazywałam bo mam tyle pracy, że ciężko znaleźć czas. Jak mam chwilkę to siedzę nad prezentami gwiazdkowymi...

Następnym razem może pokażę moje 2 projekty z uczelni i notesik, który dostała mag z okazji mojego candy :D

Miłego popołudnia :*

Lalka

Po roku zabrałam się za skończenie lalki :]
Jestem zadowolona z tego, co zrobiłam teraz czyli spódnica i włosy, a lalka już mi się tak nie podoba, a napewno teraz zrobiłabym ją inaczej. Pewnie dlatego niedługo zacznę nową :D

Nadal nie wiem, jak ma się nazywać... Ale teraz zdjęcia:
(obok lalki brocha-kwiat, który sobie ostatnio zrobiłam)

No to na tyle :]

Pomimo jej wielkich, dziwnych oczu, które teraz zrobiłabym inaczej - uwielbiam ją :]

Miłego wieczoru :*

Maria Antonina! odsłona wymiankowa :D

Jak wiecie jakiś czas temu odbyła się moja mini wymiana z 2:16 pod pseudominem "M.A."
Oczywiście żadna z nas nie obfotografowała swoich wytworów :P
Ale ostatecznie dostałam i wysłałam zdjęcia - mogę teraz conieco pokazać :D

Miałyśmy za zadanie wykonać pudełko i coś do tego pudełka.

Moje pudełko:

I jego wnętrze:

(szkoda, że nie umiem robić takich ładnych zdjęć... Dziękuję strasznie za takie uwiecznienie moich tworów :*)

To byłoby na tyle :]
Kiedy 2:16 zamieści u siebie swoją skrzyneczkę, podeślę tu linka.
Miłego wieczoru :*

Zdobycze i kończące się candy!

Chciałam się pochwalić najwspanialszą częścią moich wczorajszych zdobyczy z Olimpii ^^

Przypominam, że dzisiaj kończy się moje rozdawnictwo!

Nadal można się zapisywać parę postów niżej...

Powiem, że coś, co przygotowałam dla szczęśliwca, jest troszkę związane ze świętem 31.10 :]

Była to niespodzianka i niespodzianką pozostanie do momentu, w którym osoba wylosowana dostanie przesyłkę :D

Miłego wieczoru!

Plan lekcji dla siostry

Moja siostra planuje zmiany w pokoju. Chciałaby mieć pokój "morski". No cóż... dobrze, że przynajmniej skończył się etap różowy :D
Z tej okazji zrobiłam jej już dawno morski plan lekcji na dłuższy czas (do widocznych karteczek przyczepia się obecny plan, a potem bez problemu można go zmienić).
Bardzo się podoba, mam nadzieję, że będzie dobrze służył jeszcze przez jakiś czas.

Oczywiście użyłam kitu od I Lowe Scrap!

Miłego wieczoru!

zaległości...

Mam parę prac, które wstawię, żeby nadrobić troszkę wstawianie zdjęć na bloga, bo te prace to nic takiego, co wymaga dłuższego opisu, komentarza, albo rozwodzenia się nad nimi.
Oto one:

Kartka urodzinowa

Ramka dla mamy

I taka sobie kartka na sprzedaż (skomponowana na scrapspotkanku)

Wszystko :]

Następnym razem nadrobię Wędrujące Albumy. Miłej niedzieli :*

Art journal

Miałam nadzieję zrobić dzisiaj zdjęcia śliczności od 2:16, ale było beznadziejne światło i do tego nagle natchnęło mnie do pracy.
Inspiracja widokami z podróży powrotnej samolotem prześladowała mnie od wtorku i wreszcie się ujawniła.
Jak gdzieś dorwę, to mam nadzieję dodać troszkę glimmer mista.
Inspiracja:

I pierwszy wpis w moim nowym art journalu (kuppiłam czarnego Moleskine'a z grubszymi, sketchowymi kartkami):

Chciałabym żeby to się troszkę bardziej świeciło i żeby było widać tą wszechobecność śłońca.
Jeszcze wymaga paru dociągnięć :] ale musi poczekać na dostawę materiałów.

Miłego wieczoru! Jutro inauguracja roku akademickiego :D

Prace na konkurs Lemonade

Już wstawiłam do wątku konkursowego, więc teraz mogę spokojnie pokazać je na blogu :]
Oczywiście w moim przypadku możliwe były tylko prace w temacie "Babciny Stryszek", bo kolory... U mnie w zaniku. Albo jak miałam taką pracę, która mogłaby pasować (np wpis do albumu wędrującego hipci), to już ją pokazywałam i był to raczej wybryk jednorazowy :]

Najpierw notes:

Potem kartka (co ciekawe: mały kluczyk pochodzi praktycznie z "babcinego stryszku", bo wyciągnięty ze starej toaletki na działce babci)

Kartka robiona na wczorajszym spotkanku scrapowym :*

Dzięki dziewczyny :*

Maria Antonina - prawdziwa odsłona :]

Dużo osób wie conieco o mojej mario-antoniowej obsesji :]. W tym roku zainspirowała mnie do stroju na festiwal muzyki gotyckiej Castle Party, na którym byłam już po raz czwarty. Festiwal trwa 3 dni, a to mój strój na sobotę ^^

Swoją drogą miałam z tym strojem parę problemów, bo rano w sobotę mój tata musiał wyjechać od nas z powodu strasznego bólu głowy... I niestety zabrał ze sobą strusie pióra, które były mi potrzebne do fryzury.

Z moim M. lataliśmy po Bolkowie w poszukiwaniu rozwiązania i trafiliśmy na kwiaciarnie sztucznych kwiatów i innych duperelek pseudo-ozdobnych :]

W ten sposób powstała ta nie do końca idealna fryzura (z WIEEELKĄ pomocą mojego M. za co strasznie dziękuję :*)

To na tyle :D

Niedługo pojawią się na blogu kolejne antoninowe wytwory :>

Wędraś!

Pierwszy wpis mojej kolejnej edycji. Temat był cięęęężki... Temat to "Gra w kolory" i polega to na tym, że wszystkie strony wędrasia są w innych kolorach (takich typu blok papierów kolorowych dla dziecie) i zadanie polega na tym, że wpis ma jakoś te kolory połączyć, ewentualnie dodając jakieś barwy dodatkowe.
Męczyłam się, męczyłam, aż w końcu dzień przed nieubłagalnie mijającymi 2 tygodniami od dostania albumu natchnęło mnie...

I ostatecznie jestem BARDZO zadowolona z siebie (dziwne ^^).
Oto wpis (niestety nie mam zdjęca razem):

Jak widać wybrałam stronę niebieską i fioletową. Jestem zadowolona z tekstu, który zawiera w sobie dużo znaczeń (nawet nawiązałam jakoś do tej uroczej dziewczynki słowem "bloom" :])
Czeka mnie już kolejny album, a mianowicie "B&W", czyli kolejne starcie z zupełnie "niemoimi" kolorami...
Lubie czarny, ale w ubraniach, a nie scrapach :P
Miłego wieczora :*

Mój pierwszy notes

Jakiś tydzień, albo 2 tygodnie temu dotrała do mnie moja BIA! Oczywiście od razu ją wypróbowałam i powstał mój notes na wakacyjne plany, bazgrołki, pamiątki i przemyślenia.
Pokazuję dzisiaj, bo jutro zaczynają się moje prawdziwe wakacje i czas wyjazdów! Nareszcie ^^

Co dziwne, sprężyna zagięła mi się w prawie idealne kółeczko. Wniosek z tego notesu to: robić jeszcze większą okładkę względem wnętrza. Ta była powiększona dosłownie o milimetry.

A oto on:

Troszkę nie mój styl, bo taki bałaganiarski i graficzny, ale inspirowałam się ILSowym kitem, którego szczęśliwym nabywcą jestem :]

Jak na mnie, to wyjątkowo radosny ten notesik. Mam nadzieje, że będzie nam się dobrze współpracowało do końca września :D

Miłego wieczoru :*

Kartka i drobiazg

Osoba, do której miał ten zestawik dotrzeć nie odzywa się już od miesiąca od kiedy wysłałam... Z drugiej strony nic do mnie nie wróciło, dlatego postanowiłam opublikować.
Mam tylko nadzieje, że doszło, a nie zaginęło gdzieś na poczcie...

W niedzielę byłam na cudownym spotkaniu scrapkowym u Vernon! Było super, zrobiłam mnóstwo wycinków, poprzeglądałam mnóstwo śliczności z vernonowego sklepu i poznałam bardziej osobiście pare świetnych babeczek ^^

Do następnego, dziewczyny :*

Ostatni Wędraś mojej pierwszej wędrówki!

Tylko zdjęcia, nie ma co mówić :]
Namęczyłam się, ale w końcu zrobiony ^^
Na temat: "Coś dla oka, coś dla duszy, coś dla ciała"

Miłego popołudnia :*

SUSHI!

Ten post dedykuję Dryszce :P
Dzisiaj robiliśmy z M. w dwójkę sushi. To już nie pierwszy raz, ale zawsze baaardzo cieszy ^^
Porównanie cenowe sushi na mieście i w domu jest powalające: jak na taką ilość to jakieś 250 zł do 60 zł.
Oczywiście są miejsca, gdzie sushi jest BOSKIE i my, zwykli śmiertelnicy nie możemy nawet próbować mu dorównać (polecam Izumi Sushi), ale to domowe na pewno zawsze zadowoli nasze osobiste ulubione smaki.
Jak zwykle sfotografowaliśmy nasze dzieło :]
Dzisiaj M. wszystko pociął i przygotował, a ja zwijałam. On potem przecinał. Jak zwykle było super, a ja się przejadłam ^^
Teraz parę zdjęć:

Pychotka! I do tego ładnie wygląda ^^

Miłego wieczoru :*

Najnowsze Węrasie

Dzisiaj parę najnowszych wędrasi, czyli mój ostatni wpis i okładka mojego najnowszego :]

Niestety zdjęcie tego wpisu nie jest najwspanialsze, sam wpis też mnie jakoś strasznie nie powalił... Ale da się przeżyć :D Mam tylko nadzieję, że właścicielce sie sposoba ^^

Mój najnowszy wędraś ma tytuł "Maria Antonina". Może jak nie wszyscy wiedzą, kocham stylistykę tych czasów i estetykę dworu Marii Antoniy (w tym oczywiście też słodki przepych rokoka).

Okłada jest pudrowa, warstwowa i dośc ozdobna. Mam nadzieję, że sie podoba :]

Ja jestem zadowolona, nawet bardzo, bo oprócz pracy włożyłam w to dużo serca.

Ja zrobię parę zdjęć wnętrza to pokażę.

Miłego wieczoru :*

Zaległe pudełko zlotowe

Coś mi się zapomniało trochę o blogu i mam parę zaległości (niedużo, bo po egzaminach wyjechałam do Anglii).
Dzisiaj pokażę moje pudełko na wymianę. Podobno się podobało ^^

I trochę detalu:

Paru następnych prac jeszcze nie mogę ujawnić...

Chwilowo pracuję nad nowym Węrdasiem i muszę nieskromnie przyznać, że jestem z niego BAARDZO zadowolona. Temat jest bardzo mój i kocham takie klimaty strasznie: "Maria Antonina" :]

Mnóstwo koronek, słodkości, świecidełka i rokoko ^^

Niedługo okładka.

Zlot!

W sobotę był Zlot i czas pokazać, co na niego zrobiłam, mimo moich egzaminów i zajęć :D

Na Zlocie było super, nawet nie odczuwałam takiego strasznego zmęczenia po ostatniej części egzaminu.
(Swoją drogą mam już wyniki i dostałam z tego etapu 95/100 pkt czyli jestem na dziennych x3)
Poznałam parę bardzo fajnych dziewczyn (dziękuję za zakupy 2:16 :*), zrobiłam niesamowite zakupy! To zupełnie co innego niż kupowanie przez internet. Świetna sprawa - zmacać wszystko, wywąchać, wypróbować... ;]

Udało mi się skombinować identyfikator (przerobiona przypinka promocyjna):

Niestety moje zadowolenie z tego weekendu przyćmiła sprawa dla mnie bardzo ważna... Po 3 i pół roku "robimy sobie przerwę" z moim chłopakiem. Niby to planowaliśmy jakiś miesiąc temu, ale miało to być na koniec wakacji... Najgorsze jest to, że nadal się kochamy, ale obydwoje potrzebujemy trochę doświadczenia i lepszego poznania samych siebie.

Na szczęście zawsze byliśmy wspaniałymi przyjaciółmi i tak też zostanie. Na razie.

Wędrownik "Zielono mi"

W końcu udało mi się uporać z wędrasiem 2kotowym :]

Namęczyłam się strasznie z powodu totalnego braku czasu, wykończenia 12 godzinami zajęć dziennie itp...

Oczywiście pomysłu też za bardzo nie miałam i wpis tworzył się spontanicznie i bałaganiarsko. W tzw międzyczasie jesdna wersja prawej strony została przeze mnie totalnie zniszczona w akcie załamania.

Ale jest!

I zbliżenie na tekst (do tego na drugiej stronie taga jest krótka charakterystyka kwiatu):

A jeśli chodzi o wyzwanie majowe: oczywiście codziennie rysowałam i tworzyłam coś twórczego. Jednak dokumentacja tego to totalna klapa, ponieważ ze zmęczenia mi się zupełnie odechciewało... Tragedia :]

Ale podołałam ^^

16,17,18. maja - rysunek, rysunek

Oczywiście nadal nie robię nic innego tylko chodzę na rysunek od rana do wieczora. Nie mam wszystkich zdjęć z ostatnich dni, myślę, że nie wszystko jest na tyle dobre żeby pokazywać i na tyle interesujące (np plansze projektowe, które nie są zbyt atrakcyjne jako "obrazki").

Pokażę rysunek na temat "Nautilius - niesamowita łódź kapitana Nemo"

Oczywiście brystol 70x50 cm i akwarela.

Moja łódź została żartobliwie nazwana "księżniczną rybą" :]

Do tego chciałam pokazać parę szkicy ze szkicowanika. Kiedyś rysowałam mangę i teraz mam problem do powrócenia do normalnych twarzy... Dlatego ćwiczę i staram się o naturalne proporcje oczu...

Miłego wieczoru :*

14,15. maja - Alicja i inne rysunki

Teraz... Dalej rysunki ^^ zabrałam rysunki z całego tygodnia do domu i przy okazji mogę pokazać moje ulubione z ostatnich.

Najpierw temat Dwór Polski:

Brystol 50x70cm, akwarela, flamaster.

Potem temat fantastyczny Gildia Wars. Troszkę nie moje klimaty, ale mam nadzieję, że dałam radę :] W końcu na egzamin muszę umieć rysować wszystko :D

Brystol 50x70cm, akwarela, flamaster filoletowy i czarny

A na koniec Alicja, której szkic pokazywałam ostatnio :] w końcu zrobiłam zdjęcie.

Alicja spadająca w dół króliczej nory:

Miłego wieczoru :*

10. maja - SŁOIK

Polki scrapują ruszyły! Ja sie poczułam zobowiązana do wzięcia udziału w inauguracyjnym wyzwaniu, tymbardziej, że miałam dzisiaj wolne popołudnie ^^
Nagle mnie natchnęło i zrobiłam słoik... Jeszcze nie wiem na co, ale już mnie cieszy ^^

A oto on: (oczywiście to Maria Antonina)

Miłego wieczoru :*

9. maja - Wędraś

Dzisiaj pokażę wpis do wędrasia mojej edycji.
Ale najpierw krótkie sprawozdanie zwizyty na Bazarze Olimpia ^^ byłam z mamą, mama upolowała 2 sliczne porcelanowe filiżanki, wspólnie przepiękny wazonik, a ja troszkę złomu, który pokażę:

A teraz wpis do wędrownika "W oczekiwaniu na".

Mój wpis jest o mojej miłości do spania i snów. Kocham ten moment, kiedy podchodzę do łóżka i mogę zanużyć się w kołderkę ^^ aaahhh...

Zdarzają się dni, kiedy od obudzenia o tym marzę :P

Dobranoc ;*

Jutro matura ustna z angielskiego podstawowego :]

5. maja - pamiętnik

Ufff... Po całym dniu matur... Skończyłam rozszerzoną matematykę o 17:00 i mi mózg wysiada. Jak się zorientowałam w jakiś wstępnych wynikach, to liczę na jakieś 88%.
A teraz pokażę obiedany wczoraj pamiętnik, który już w całości skleiłam.
Teraz nie mogę się doczekać, jak skończę poprzedni i zacznę w nim pisać ^^

Miłego wieczoru :*

3. maja - Wędrownik

Wyzwanie dalej trwa, a ja jutro mam maturę z polskiego :]
Dzisiaj wstawię wpis do wędrownika Chimery pt.: "MM".
Dość zwyczajnie, ale to trochę nie moja bajka...

Wystąpił: super materiał z lumpexu, papier "Glass of Wine" i koronki.

Miłego wieczoru :*