piątek, 23 kwietnia 2010

Alicjowe klimaty

Dzisiaj pokażę rysunek, który zrobiłam z czystej przyjemności przypomnienia sobie, jak to jest rysować ołówkiem :]
Strasznie nie chciało mi się rysowaćpróbnego egzaminu i zainspirował mnie znaleziony wydruk art-conceptu do Alicji w Krainie Czarów.


Oczywiście ołówek i akwarela.
Poza tym zapomniałam pokazać na blogu ATC z wymiany forumowej, której musiałam nadać tytuł i padło na "Krainę Czarów". Taka moja luźna interpretacja pewnych "alicjowych" symboli. Swoją drogą: wiedziałyście, że karty do gry mają wymiar ATC? :D


Miłego wieczoru :*

3 komentarze:

  1. Uwielbiam ten temat....niekonczaca sie studnia interpretacji... Kocur wyszedl ci boski, piekny jest!

    OdpowiedzUsuń
  2. niesamowita praca, i jedna i druga, podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajny rysunek - od jakiegoś czasu na nowo odkrywam alicję - tak, tak z powodu filmu - ale wracam do dzieciństwa i chyba mnie skusi, by przeczytać ... jeszcze raz

    OdpowiedzUsuń